Wednesday, December 30, 2015

Prezenty do kosza

Choć ciągle jesteśmy w oktawie Bożego Narodzenia, to niestety dla większości z nas, szczególnie dla dzieci, święta dobiegły końca. Nam zostają zbędne kalorie do spalenia w najbliższym czasie (przynajmniej w teorii), dzieciom prezenty, którymi przyjdzie się teraz bawić, które przyjdzie używać, w które przyjdzie się ubierać...

Czy jednak wszystkie prezenty są odpowiednie dla naszych pociech? Czy zawsze te podarunki dane od osób bliskich, kupione w dobrej wierze i ze szczerego serca będą odpowiednio służyły? Odpowiedź wydawałaby się jednoznaczna. Niestety nie tak się te sprawy mają. Otóż w dzisiejszych czasach, jako rodzice i wychowawcy, bardzo dużo prezentów powinniśmy niezwłocznie usunąć sprzed oczu naszych dzieci i przy najbliższej okazji je spalić/zniszczyć/pociąć i wyrzucić. Tak, by nie wpadły one w ręce żadnego innego dziecka. Co to za prezenty? O tym już za chwilę. Wcześniej jednak kilka zdań w czym rzecz.

Tak jak nie dalibyśmy dziecku pysznego, właśnie wyciśniętego soku w wyszczerbionej szklance, aby pijąc ten zdrowy i pożywny napój jednocześnie się nie poraniło.
Tak jak nie ucieszylibyśmy się z widoku naszego dziecka-niejadka, który ze smakiem zajada się zupą grzybową, w której były również muchomory.
Tak nie powinniśmy się cieszyć, widząc nasze dzieci z pasją bawiące się niektórymi zabawkami. Nawet jeżeli są "edukacyjne" i rozwijają jakieś cechy naszych milusińskich.

Są bowiem prezenty, które pomimo swoich pozytywnych aspektów, niosą za sobą bardzo negatywne skutki dotykające sfer niewidocznych, takich jak psychika, serce, sumienie i dusza. Uczą i rozwijają np. spostrzegawczość, czy pamięć, a jednocześnie deformują psychikę, odkształcają serce, znieczulają sumienie i brudzą duszę.
Skupiając się jedynie na tych "widocznych" aspektach, możemy nie zauważyć jakie poranienia zostawiają w naszych dzieciach. Dzieci bowiem w przeciwieństwie do nas nie mają pancerza doświadczenia. Są niesłychanie plastyczną masą, która jest formowana bodźcami ze świata. Jadnak gdy stwardnieje, przyjdzie im i nam samym płacić za nasze zaniedbania na tej niwie.

Podsumowując:
-Co jest do "rozregulowania"?
-Życie na ziemi.
-Co jest do przegrania?
-Życie wieczne.

Jak więc wychwycić prezenty, których miejsce jest na śmietniku? Teoria jest banalnie prosta i znana od lat. Wykonanie niesłychanie trudne i zależy od wrażliwości nas samych. Patrząc na dany prezent należy zadać sobie kilka pytań:

A)
Czy zniekształca/wygładza/przewartościowuje on jakąkolwiek z poniższych przywar sklasyfikowanych jako grzechy główne? Innymi słowy, czy sprawia, że zaczynamy widzieć daną przywarę w neutralnym a nawet dobrym świetle? Czy sprawia, że zaczynamy "przymykać oko" na jej istnienie?
1) PYCHA
2) CHCIWOŚĆ
3) NIECZYSTOŚĆ (to również NIESKROMNOŚĆ w zachowaniu, w stroju)
4) ZAZDROŚĆ
5) NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU
6) GNIEW
7) LENISTWO

B)
Czy zniekształca/przewartościowuje/relatywizuje on jakikolwiek z poniższych przymiotów Boga?
1) DOBRO
2) PRAWDA
3) PIĘKNO


Dodatkowo również:

C)
Czy uderza w jakąkolwiek z poniższych norm społecznych/zachowań lub stara się ją zdezaktualizować, wyśmiać, wyszydzić, przewartościować?
1) Rodzina jest związkiem mężczyzny i kobiety
2) Małżeństwo jest nierozerwalne
3) Efektem miłości małżeńskiej są dzieci
4) Dzieci są dobrem, są błogosławieństwem dla rodziców i rodzeństwa
5) Autorytet ojca i matki
6) Szacunek do osób starszych
7) Potrzeba pomocy osobom biednym, chorym, starym, upośledzonym

D)
Czy w nieuzasadniony/bezprzyczynowy sposób może wywołać w dziecku:
1) Smutek
2) Zniechęcenie
3) Depresję

E)
Czy przedefiniowuje/przewartościowuje/relatywizuje/upiększa/gloryfikuje biblijne i okultystyczne symbole związane ze złem/z szatanem?
1) Postać diabła
2) Postać smoka
3) Postać węża
4) Imiona duchów nieczystych
5) Pentagram
6) Rogata dłoń

F)
Czy dany prezent promuje niechrześcijańskie formy oddawania kultu bożkom i wiary w niewyjaśnione energie, siły, moce, a nawet zachęca do wypróbowania tego typu aktywności?
1) Czary
2) Joga
3) Medytacja
4) Tarot
5) Wróżbiarstwo
6) Talizmany/pierścienie/bransoletki
7) Pogaństwo


I na koniec:

G)
Czy dany prezent nie jest produkowany przez firmę/koncern, których inne produkty podpadają pod wyżej wymienione kategorie?
Czy dany prezent/marka/postać nie są wykorzystywane również w jakimś przemyśle skierowanym stricte dla dorosłych, np. w przemyśle pornograficznym?



I na tym pozwolę sobie zakończyć. To jest swego rodzaju szablon, który należy mieć z tyłu głowy. Konkrety przedstawię już w kolejnych postach.



PS. Poszedłem 30.XII.2015 na wieczorną Mszę świętą i... otrzymałem piękny prezent od Ducha świętego. Sami zresztą posłuchajcie...

Tego dnia rano jakoś odruchowo przeczytałem lekcje, na dany dzień. Umknęła mi jednak pewna istotna rzecz, którą kapłan świetnie omówił w homilii. Chodzi mianowicie o poniższy fragment z Pierwszego Listu św. Jana Apostoła, z drugiego rozdziału:
"Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: 
pożądliwość ciała, 
pożądliwość oczu 
i pycha tego życia 
nie pochodzi od Ojca, lecz od świata. Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki."
I to jest esencja tego postu. Wszystko, o czym napisałem powyżej jest po prostu rozwinięciem tych trzech spraw, przed którymi św. Jan przestrzega.

A puentą może być wezwanie, które pojawiło się w modlitwie powszechnej (sparafrazuję):
"Módlmy się za rodziców i wychowawców, aby potrafili poskramiać u swoich podopiecznych wszelkie pożądliwości tego świata i zaszczepić im postawę pokory."

No comments:

Post a Comment